Stołeczni strażnicy tropią „hieny”

Stołeczni strażnicy tropią „hieny”

Można usłyszeć, że stołeczni strażnicy zajmują się tropieniemhien„. Informacja może zaskakiwać, ale powodów do zdziwienia nie ma – chodzi o kradzieże, które mają miejsce na cmentarzach.

Regularne patrolowanie

Możemy mówić o regularnym patrolowaniu, ale trzeba też pamiętać o tym, że patrolowanie nie będzie trwało wiecznie. Plan zakłada, że akcja zakończy się 3 listopada.

Mamy więc do czynienia z krokami, które podyktowane są wiadomymi świętami. Gdyby kogoś interesowały dokładne informacje, na pewno należy wziąć pod uwagę skupienie na zniczach i wiązankach. Warto również wiedzieć, że strażnicy odpowiadają na to, co działo się w poprzednich latach. Z pełnym przekonaniem można powiedzieć, że koniec października i początek listopada to okres, podczas którego na cmentarzu jest spore zagrożenie kradzieżą.

Wypada też uwzględnić, że obecność strażników to nie tylko przeciwdziałanie potencjalnym kradzieżomto także inne formy pomocy. O szczegółach trudno mówić – po prostu doświadczenia wskazują na to, że może zdarzyć się wiele (a czas ma niemałe znaczenie).