Rapidna reakcja otwockich stróżów prawa na pijanego kierowcę ciężarówki, grozi mu do 3 lat pozbawienia wolności

W zeszłym tygodniu, patrole drogowe z Otwocka natychmiastowo odpowiedziały na zgłoszenie o nietrzeźwym kierowcy samochodu ciężarowego. Zatrzymany 52-letni mężczyzna prowadził ciągnik siodłowy w stanie silnego upojenia alkoholowego. Co więcej, jechał z częściowo zasłoniętą roletą na przedniej szybie, co dodatkowo ograniczało jego widoczność. Procesom pamięci oraz prawidłowemu percepcji rzeczywistości również przeszkadzała mu znaczna ilość alkoholu we krwi. Szybko postawiono przed nim zarzuty i wszczęto przyspieszone postępowanie, które może skutkować karą do trzech lat pozbawienia wolności.

Podczas weekendowej akcji „Trzeźwość”, funkcjonariusze otwockiej drogówki zatrzymali łącznie dwunastu kierowców pod wpływem alkoholu lub innych substancji odurzających. Wśród nich znalazł się wspomniany 52-latek, obywatel Białorusi, który prowadził zestaw pojazdów – ciągnik siodłowy i naczepę.

Nie ulega wątpliwości, że praca zawodowego kierowcy wiąże się z ogromną odpowiedzialnością. Kierujący musi zachować pełną koncentrację na drodze, a gdy odczuje zmęczenie, powinien zrobić przerwę, aby bezpiecznie kontynuować podróż. Niestety, nasz 52-letni kierowca wybrał inny sposób „relaksu” podczas długiej trasy.

Stróże prawa otrzymali zgłoszenie o ciężarówce, która poruszała się DK 50 w kierunku Kołbieli. Kierowca prowadził pojazd niepewnie, zajeżdżając drogę nadjeżdżającym z naprzeciwka samochodom i stwarzając poważne zagrożenie dla pozostałych uczestników ruchu drogowego. Zauważywszy tę ciężarówkę w Kołbieli, natychmiast zatrzymano ją do kontroli.

Zaskoczony kontrolą kierowca, 52-letni obywatel Białorusi, był tak pijany, że miał problemy z pamięcią i poprawnym postrzeganiem otoczenia. Test alkoholowy pokazał ponad 2,7 promila alkoholu w jego organizmie. Roleta częściowo zasłaniająca przednią szybę utrudniała mu widzenie całej drogi przed sobą. Policjanci zauważyli także worek pełen puszek po piwie obok fotela kierowcy. Mężczyzna został natychmiast aresztowany.

Zatrzymany przyznał się do konsumpcji alkoholu. Ze względu na fakt, że został schwytany na gorącym uczynku, a zgromadzone dowody w fazie przygotowawczej nie budziły wątpliwości co do jego winy, zdecydowano o przyspieszonym postępowaniu. Oznacza to, że w ciągu 48 godzin od zatrzymania zostanie doprowadzony na rozprawę sądową.