Obchody 80. rocznicy zdobycia gmachu PAST-y przez powstańców warszawskich
20 sierpnia to ważna data w kalendarzu historycznym Polski, bowiem przypada wtedy 80. rocznica zdobycia gmachu PAST-y przez powstańców warszawskich. Właśnie to wydarzenie z 1944 roku, które odbyło się przy ul. Zielnej 39, jest upamiętniane każdego roku. Tym razem, ustrojone w świąteczny nastrój obchody zorganizowały dwie instytucje – Światowy Związek Żołnierzy AK oraz Ogólnokrajowe Środowisko Żołnierzy Armii Krajowej Batalionu „Kiliński”.
Symbol Polski Walczącej, który dumnie prezentuje się na dachu wieżowca PAST-y, niesie ze sobą wielkie emocje. Dzień 80. rocznicy walk o budynek PAST-y jest wyjątkowo poruszający, przypominając o ciężarze historii i wartości wolności, za które nasi przodkowie oddali swoje życie – jak podkreślił prezydent Rafał Trzaskowski w okolicznościowym liście.
Zdobywanie budynku przy ul. Zielnej 39 było jednym z najważniejszych punktów podczas powstania warszawskiego. Mieściła się tam centrala telefoniczna Polskiej Akcyjnej Spółki Telefonicznej, mająca strategiczne znaczenie dla Niemców. To tam była zainstalowana „gorąca linia” Warszawa-Berlin i stąd prowadzono bezpośrednie rozmowy z dowództwem frontu wschodniego. Niemcy traktowali gmach PAST-y jako centrum łączności telefonicznej całego Generalnego Gubernatorstwa, a także jako punkt strzelniczy. Budynek był więc silnie strzeżony, m.in. przez betonowy bunkier przy wejściu.
Gmach PAST-y był symbolem nadziei i niezłomności w czasie Powstania Warszawskiego, pozostając pod kontrolą Polaków do końca. Nam, współczesnym mieszkańcom Warszawy, ciężko jest sobie wyobrazić jak wielką euforię przyniosło to walczącej Warszawie – miastu pod niemiecką okupacją od pięciu lat – mówił prezydent Trzaskowski.
Walki o PAST-ę trwały od 2 sierpnia 1944 roku. Powstańczym oddziałom udało się kilkukrotnie szturmować budynek, który ostatecznie zdobyli żołnierze batalionu „Kiliński” pod dowództwem rotmistrza Henryka Leliwy-Roycewicza. Po zwycięskiej akcji na szczycie budynku wywieszono biało-czerwoną flagę. Zdobycie gmachu PAST-y miało również duże znaczenie psychologiczne, stanowiąc zachętę do dalszego oporu.
„Mimo wielu przeciwności losu, w tym także prześladowań za działalność podczas wojny i Powstania Warszawskiego, pozostało w nas Polkach i Polakach przekonanie, że agresorzy zawsze przegrywają, a dobrzy ludzie zostają bohaterami historii”, dodał Rafał Trzaskowski.
Dziś, gmach PAST-y to miejsce pełne powstańczej tradycji. Przy wejściu można zobaczyć 17 tablic nawiązujących do powstania warszawskiego. Część pomieszczeń budynku zajmuje Dom Spotkań z Historią – instytucja kultury m.st. Warszawy.