Legendarny lider gangu „Oczko” w rękach policji po latach ucieczki

Legendarny lider gangu „Oczko” w rękach policji po latach ucieczki

Wczesnym wtorkowym rankiem warszawska dzielnica Wilanów była świadkiem dynamicznej akcji przeprowadzonej przez Centralne Biuro Śledcze Policji (CBŚP). W jej wyniku zatrzymano Marka M., znanego jako „Oczko”, który w latach 90. był czołowym liderem jednej z najbardziej niebezpiecznych grup przestępczych w północno-zachodniej Polsce. Jak poinformował komisarz Krzysztof Wrześniowski, rzecznik CBŚP, zatrzymanie Marka M. było efektem złożonej operacji zleconej przez prokuraturę katowicką. Po zatrzymaniu Marek M. został przewieziony do Katowic, gdzie kontynuowane są czynności śledcze.

Droga na szczyt podziemnego świata

Marek M. zyskał złą sławę w latach 90., stając na czele jednej z najgroźniejszych grup przestępczych w Polsce. Jego kariera zaczęła się od pracy jako ochroniarz w klubie, ale szybko przeniósł się do świata przestępczego po powrocie z krótkiego pobytu w Niemczech. Dzięki napadom na kierowców tirów, wymuszaniu haraczy i brutalnym zabójstwom, jego grupa zdobyła reputację bezwzględnej i niezwykle wpływowej, szczególnie w obszarze handlu narkotykami. Bliskie powiązania z mafią pruszkowską i wołomińską znacząco wzmocniły ich pozycję na mapie kryminalnej Polski.

Przełom nastąpił w 2000 roku, kiedy sąd w Szczecinie skazał Marka M. na 13 lat więzienia za kierowanie zorganizowaną grupą przestępczą. Kluczowe w rozbiciu jego siatki były zeznania Rafała Ch., znanego jako „Czarny”, które znacznie osłabiły pozycję „Oczki”. Od tamtej pory, zarówno Marek M., jak i jego współpracownicy, pozostawali pod stałą obserwacją służb, co w końcu doprowadziło do ich aresztowań.

Charakterystyczny pseudonim i jego historia

Interesującym szczegółem w biografii Marka M. jest jego przydomek „Oczko”, który pochodzi od jego nietypowego wyglądu – stracił jedno oko, które zastąpił szkiełkiem. Ten charakterystyczny detal stał się podstawą do stworzenia jego rozpoznawalnego pseudonimu.

Chociaż dokładne zarzuty stawiane Markowi M. pozostają nieznane, jego zatrzymanie w Wilanowie to kolejny etap długotrwałych działań prokuratury i CBŚP, które mają na celu ostateczne rozliczenie się z przeszłości pełnej przemocy i bezprawia. Śledczy z Katowic nie ujawniają jednak szczegółów dotyczących prowadzonych czynności.

Analiza aktualnej sytuacji

Zatrzymanie Marka M., znanego jako „Oczko”, to istotny krok na drodze do rozliczenia się z przeszłością pełną przemocy i przestępczości. Choć szczegóły dotyczące nowych zarzutów są na razie ściśle tajne, akcja w Wilanowie wskazuje na intensywne działania organów ścigania, które skupiają się na całkowitym rozbiciu struktur przestępczych związanych z „grupą Oczki”. Taki rozwój wypadków może mieć istotne znaczenie dla bezpieczeństwa w regionie oraz dalszych działań służb w zwalczaniu zorganizowanej przestępczości w Polsce.