Warszawa na tropie Katowic: Czy wyższe podatki na puste mieszkania zmienią rynek nieruchomości?

W Warszawie trwa intensywna debata na temat propozycji wprowadzenia wyższych podatków na niesprzedane lokale. Pomysł ten, obecnie rozważany przez stołeczny ratusz, nie zyskał jeszcze pełnego poparcia wszystkich członków Rady Miasta, mimo że jego celem jest zmniejszenie liczby pustostanów i poprawa dostępności mieszkań.
Nowatorskie podejście Katowic
Katowice postanowiły stawić czoła problemowi niewykorzystywanych mieszkań poprzez znaczne podniesienie podatków dla deweloperów, którzy przetrzymują puste lokale. Decyzja ta szybko stała się tematem rozmów w innych polskich miastach, w tym w Warszawie, gdzie lokalne władze zastanawiają się nad wdrożeniem podobnych rozwiązań.
Podwyżki podatków dla inwestorów
Przepisy w Katowicach zmieniły się diametralnie po orzeczeniu Naczelnego Sądu Administracyjnego z października 2024 roku. Nowe stawki podatkowe wzrosły z 1,19 zł do 34 zł za m² rocznie dla lokali niewynajętych, co ma zniechęcać deweloperów do przetrzymywania pustych mieszkań.
Warszawa rozważa podobne kroki
W Warszawie propozycja podniesienia podatków rodzi mieszane uczucia wśród radnych. Zwolennicy argumentują, że takie działanie może uwolnić więcej mieszkań na rynek, podczas gdy przeciwnicy obawiają się, że odstraszy ono inwestorów i wpłynie negatywnie na sektor nieruchomości.
Decyzje dotyczące polityki mieszkaniowej w stolicy wciąż są przedmiotem burzliwych debat, a ich ostateczny kształt będzie kluczowy dla przyszłości warszawskiego rynku nieruchomości.