Prezydent RP uruchamia Fundusz Rozwoju Technologii Przełomowych – kluczowy krok w stronę innowacyjnej Polski

W murach warszawskiego Centrum Nowych Technologii UW rozstrzygnęła się jedna z najważniejszych dla przyszłości Polski decyzji ostatnich lat. Prezydent RP uruchomił procedurę legislacyjną nad ustawą powołującą Fundusz Rozwoju Technologii Przełomowych – instrument, który ma radykalnie zmienić pozycję naszego kraju na technologicznej mapie świata.

Dlaczego właśnie teraz? Polska wobec technologicznej rewolucji

Moment nie jest przypadkowy. Jak podkreślał prezydent podczas uroczystości, nadchodzące dekady będą kształtowane przez przełomowe technologie, a kraje które nie włączą się w ten wyścig, skazane są na drugoligowość. Fundusz to odpowiedź na globalną rewolucję technologiczną, która już dziś przebudowuje gospodarki najsilniejszych państw.

Inicjatywa wpisuje się w szerszą strategię Planu 21, ale jej realizacja stała się możliwa dzięki współpracy środowisk, które dotychczas działały osobno – praktyków biznesu, świata akademickiego i ekspertów technologicznych.

5 miliardów złotych rocznie – inwestycja czy wydatek?

Budżet Funduszu wyniesie minimum 5 miliardów złotych każdego roku i zostanie skierowany na rozwój kluczowych dziedzin: sztucznej inteligencji, komputerów kwantowych oraz biotechnologii. Prezydent jednoznacznie określił te środki jako inwestycję, nie koszt.

To podejście ma uzasadnienie – dotychczasowe instrumenty wsparcia okazują się niewystarczające wobec skali wyzwań. Fundusz ma zapewnić nie tylko większe środki, ale przede wszystkim szybszy dostęp do finansowania dla najbardziej obiecujących projektów.

Koniec z drenajem mózgów – nowa strategia zatrzymywania talentów

Jeden z najbolesniejszych problemów polskiej gospodarki może znaleźć wreszcie skuteczne rozwiązanie. Odpływ specjalistów za granicę wynika głównie z braku odpowiedniego finansowania innowacyjnych startupów – diagnozuje prezydencki projekt.

Fundusz ma stworzyć warunki, w których polscy innowatorzy nie będą zmuszeni szukać kapitału i możliwości rozwoju poza granicami kraju. To kluczowa zmiana, bo dotychczas traciliśmy nie tylko pojedyncze talenty, ale całe zespoły badawcze wraz z ich projektami.

Dyplomacja technologiczna – nowy wymiar międzynarodowej współpracy

Prezydent zapowiedział również wzmocnienie działań w zupełnie nowej dziedzinie – dyplomacji technologicznej. Cel to budowanie strategicznych partnerstw międzynarodowych, które przyniosą Polsce dostęp zarówno do kapitału, jak i do najnowszych rozwiązań technologicznych.

Ta inicjatywa ma podnieść rangę polskich środowisk technologicznych na arenie międzynarodowej i zapewnić im większy wpływ na kształtowanie globalnych standardów w kluczowych branżach.

Rada ds. Nowych Technologii – nowy organ już we wrześniu

We wrześniu zostanie powołana Rada do spraw Nowych Technologii, która będzie centralnym punktem koordynacji krajowej strategii technologicznej. To ciało ma wspierać prezydenckie inicjatywy i zapewniać spójność działań na poziomie narodowym.

Powołanie Rady to sygnał, że rozwój technologii przestaje być sprawą poszczególnych resortów czy instytucji, a staje się priorytetem państwowym wymagającym koordynacji na najwyższym szczeblu.

Obywatelski projekt z eksperckimi fundamentami

Wyjątkowość całej inicjatywy polega na sposobie jej powstania. Projekt ustawy to efekt współpracy środowisk, które rzadko działają razem – od praktyków biznesu, przez akademików, po specjalistów technologicznych. Takie podejście zapewniło projektowi szerokie poparcie ekspertów już na etapie przygotowań.

Teraz kluczowe będzie pozyskanie akceptacji parlamentu, bo jak podkreślał prezydent – rewolucja technologiczna dotyka już wszystkich sfer życia, od edukacji po bezpieczeństwo i energetykę.