Nowe technologie na DW579: Bezpieczniejsza droga między Lesznem a Kazuniem

Modernizacja infrastruktury drogowej na Mazowszu nabiera tempa – na trasie między Lesznem a Kazuniem wdrażany jest zaawansowany system odcinkowego pomiaru prędkości. To odpowiedź na powtarzające się wypadki, w których tragiczny finał spotyka nie tylko kierowców, ale też dziką faunę, szczególnie w sąsiedztwie Kampinoskiego Parku Narodowego. Inwestycja ta ma dać realną szansę na poprawę bezpieczeństwa w jednym z najniebezpieczniejszych fragmentów mazowieckich dróg.

Nowoczesne technologie na DW579

Droga wojewódzka nr 579, łącząca Leszno z Kazuniem, zyskała strategiczne znaczenie dla działań na rzecz ograniczania liczby wypadków. W ostatnich tygodniach w dwóch kluczowych lokalizacjach rozpoczęto instalowanie konstrukcji pod system mierzący średnią prędkość pojazdów. Jedna z bram pomiarowych stanęła w obrębie Kampinoskiego Parku Narodowego, blisko Leszna, natomiast druga została ulokowana w pobliżu Cybulic Dużych, już poza granicami parku. Taki układ pozwoli objąć systemem nadzoru cały najbardziej newralgiczny, 13-kilometrowy odcinek trasy.

Dlaczego właśnie ten fragment?

Przez lata DW579 odnotowywała wiele niebezpiecznych zdarzeń. Październik 2024 roku przyniósł wyjątkowo ponury bilans – podczas kilku kolizji zginęło aż sześć łosi, co dobitnie pokazało, że to nie tylko ludzie, ale i zwierzęta są ofiarami brawury za kierownicą. Szczególnie zagrożone są miejscowości leżące na trasie, takie jak Roztoka, Łubiec, Aleksandrów oraz Sowia Wola. Analizy wykazały, że natężenie ruchu na tym odcinku jest ogromne, a przestrzeganie ograniczeń prędkości pozostawia wiele do życzenia – w trakcie jednej z kontroli 2200 kierowców przekroczyło dozwoloną prędkość w zaledwie trzy godziny. To daje zatrważającą statystykę jednego wykroczenia co pięć sekund.

Co zmieni nowy system pomiarowy?

Instalacja odcinkowego pomiaru prędkości ma szansę diametralnie zmienić sytuację na DW579. System będzie monitorował średnią prędkość na całym 13-kilometrowym odcinku przebiegającym przez teren parku narodowego. Celem jest nie tylko zwiększenie bezpieczeństwa kierujących, ale również ochrona dzikich zwierząt, które regularnie przekraczają trasę. Redukcja liczby wypadków oznaczać może także płynniejszy, mniej stresujący przejazd dla tysięcy kierowców korzystających z tej drogi każdego dnia.

Szerszy kontekst: Rozwój sieci pomiarów prędkości w regionie

Odcinkowy pomiar prędkości nie jest nowością na Mazowszu – obecnie działa tu już dziesięć tego typu systemów, m.in. w tunelu na trasie S2 pod Ursynowem, na zachodniej obwodnicy Warszawy oraz na ważnych trasach w powiatach białobrzeskim, warszawskim zachodnim i wołomińskim. Plany Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad przewidują dalszą rozbudowę monitoringu – w najbliższym czasie w regionie pojawi się osiem kolejnych lokalizacji objętych takim nadzorem. Wszystko to wpisuje się w szeroko zakrojony program poprawy bezpieczeństwa w ruchu drogowym, który ma realny wpływ na codzienne życie mieszkańców i użytkowników dróg.